KAMPANIA - Neapol - Wezuwiusz - Pompeje - Herkulanum - Capri - Półwysep Sorrento - Salerno - Paestum


Nasz pobyt - Nasze zdjęcia Zapraszamy do naszych zdjęć. (Tekst oparty na artukule: Vesuvio Volcano, Italy)
"Spośród wszystkich wulkanów na kuli ziemskiej, Wezuwiusz nie tylko wyróżnia się osobliwą historią, ale tym, że jego historia jest ściśle spleciona z historią ludzkości". - Richter (1986)
Neapol na tle Wezuwiusza
Neapol na tle Wezuwiusza
Wezuwiusz (Vesuvio) jest chyba jednym z najsławniejszych wulkanów na świecie, i z pewnością jednym z najbardziej niebezpiecznych. Wśród czarującego krajobrazu z pięknymi wyspami, wspaniałymi górskimi grzbietami, cudownym wybrzeżem i sławnymi, historycznymi miastami, stanowi on dominujący punkt, wznosząc się na wysokość 1277 m n.p.m. na równinie po północno-wschodniej stronie Zatoki Neapolitańskiej. Stromość i gwałtowność, z jakimi wyrasta ze spokojnego otoczenia robi duże wrażenie. Można sobie tylko wyobrazić, jak wyglądałby podczas erupcji i jaki musiałby być jego wpływ na najbliższe pełne życia otoczenie.
Wezuwiusz - widok z południowego zachodu
Wezuwiusz - widok z płd.-zach.
Z geologicznego punktu widzenia, Wezuwiusz charakteryzuje się niezwykłą wszechstronnością. Jego aktywność przechodzi przez różne stany: od "hawajskiej" emisji ciekłej lawy w fontannach i jeziorkach, poprzez aktywność w stylu Stromboli i Vulcano, do "pliniańskiej" gwałtownej eksplozji wyrzucającej piroklastyczne materiały i strumienie nagle przelewającej się lawy.
Najdawniejsza erupcja wielkich rozmiarów wystąpiła w sierpniu 79 roku, kiedy to zasypane zostały rzymskie miasta Pompeje i Herkulanum. Był to najbardziej sławny na świecie wybuch wulkanu. Dramatyzm tego wydarzenia inspirował dziesiątki pokoleń poetów, filozofów i naukowców.
Erupcja Wezuwiusza z 1779 r.
Erupcja Wezuwiusza
z 1779 r.
Od tamtych czasów, na przestrzeni lat miało miejsce ponad sto erupcji, lecz tylko dwie poważnych rozmiarów: bardzo mało znana w 472 roku oraz inna - w grudniu 1631 roku, którą znamy z niezliczonej ilości ówczesnych źródeł. W tej drugiej erupcji zasypanych zostało wiele okolicznych miast i śmierć poniosło 3 000 osób. Podczas ostatniego wybuchu, który nastąpił w marcu 1944 roku, w miejscowościach u stóp góry poczynione zostały znaczne szkody, choć nie było ofiar w ludziach. Ponieważ była wojna, wybuch ten zarejestrowała tylko kamera korespondenta wojennego. Wulkan jest nadal czynny, jako jedyny w kontynentalnej Europie. Mieszkańcy obawiają się przebudzenia wulkanu. Naukowcy obliczają, że wybuchy powinny następować co mniej więcej 30 lat, tymczasem ostatni miał miejsce w 1944 roku. Aktywność wulkanu jest nieustannie analizowana i według zapewnień specjalistów, w najbliższym czasie nie ma powodu oczekiwać żadnych poruszeń. O ewentualnym niebezpieczeństwie stale przypomina tu jednak ciągłe zapadanie się miast w rodzaju Ercolano. Dziwi wobec powyższych informacji fakt, że nie stworzono żadnych planów działania na wypadek wybuchu.
Pół miliona ludzi mieszka w nieprzerwanym pasie miast i wiosek, otaczającym wulkan w strefie bezpośredniego zagrożenia przyszłą erupcją. Na domiar złego, Wezuwiusz nie jest jedynym wulkanem w okolicy. Po drugiej stronie Neapolu znajduje się zgrupowanie wulkanicznych kraterów i gorących źródeł, zwane Campi Flegrei (Ogniste Pola). Okolica ta jest znana ze swych katastroficznych erupcji emitujących chmury popiołu. Aktywność wulkaniczna nie ustaje tu przez ostatnie 30 lat. Także na Ischii znajduje się kompleks historycznie czynnych wulkanów, nie zagrażających wprawdzie mieszkańcom okolic Wezuwiusza, lecz stanowiących potencjalną groźbę dla samej wyspy. Zbiór geologicznych niebezpieczeństw dopełnia fakt, że opisywany teren stanowi jądro rozleglejszego obszaru niespokojnego sejsmicznie. Ostatnie katastrofalne trzęsienie ziemi 23 listopada 1980 roku spowodowało śmierć ponad 3 000 ludzi.
Wezuwiusz - widok z północnego zachodu
Wezuwiusz - widok z płn.-zach.
Wezuwiusz - widok z Monte Somma
Wezuwiusz - widok z Monte Somma
Aktualnie Wezuwiusz stanowi wielką atrakcje tuyrstyczną. Autobusem z Ercolano lub Torre del Greco można dojechać do "quota mille", przystanku końcowego znajdującego się na historycznie czynnym stożku wulkanicznym, położonym na wysokości 1000 m. Przez pierwsze 25 minut tej trasy towarzyszy nam nieprzerwany ciąg zabudowań. Im bardziej wznosimy się, tym domy stają się bardziej luksusowe. Towarzyszą im dziesiątki hoteli i pensjonatów. Po zetknięciu się z masywem wulkanu - druga niespodzianka: jak tu zielono! Zalesienie terenu przeprowadzono na szeroką skalę w latach pięćdziesiątych, po ostatniej erupcji. Nawet na obszarze zalanym lawą w 1944 roku, ciągle jeszcze jałowym i wyraźnie przypominającym działalność wulkanu, od kilku lat pojawiły się małe drzewka.
Stożek wulkanu ma regularny kształt i czerwono-szarą barwę. Od strony północnej otoczony jest półkolistym wałem, zwanym Somma, który stanowi resztki dawnego stożka. Dojście z parkingu i końcowego przystanku autobusu do krateru trwa około 20 minut. Wędrujemy wygodną drogą pośród poczerwieniałego żużla i skał, pokonując ponad 200 m różnicy poziomów. Po prawej stronie cały czas towarzyszy nam rozległy widok. Do krawędzi krateru można dojść po wykupieniu biletu wstępu. Wzdłuż krawędzi prowadzi wygodna ścieżka, z której możemy podziwiać widoki zarówno do wnętrza krateru, jak i na Neapol oraz Zatokę Neapolitańską, aż do Półwyspu Sorrento. Ścieżka ta kończy się w połowie obwodu krateru budką z pamiątkami.
Nasz pobyt - Nasze zdjęcia Zapraszamy do naszych zdjęć.