Lazurową Grotę odkrył w sierpniu 1826 roku niemiecki pisarz August Kopisch i opisał jej niezwykłe piękno. Od tego czasu grota stała się symbolem i najbardziej znaną atrakcją wyspy Capri. Dodatkowego uroku i tajemniczości dodało jej następne odkrycie - stwierdzono, że była już dobrze znana przez Rzymian. Świadczyć mają o tym antyczne statuy znalezione w jej wnętrzu. Takie odkrycie doprowadziło do utworzenia obrazu naturalnej groty udekorowanej statuami, sąsiadującymi z intensywnym, olśniewającym błękitem wody morskiej. Fascynuje to turystów do dnia dzisiejszego. Tajemnica magii groty tkwi w działaniu światła słonecznego, które przechodząc przez podwodny otwór, prześwietla wodę, tworząc niebieski refleks oświetlający pieczarę.
Do groty można przypłynąć statkiem wycieczkowym z
Marina Grande, można też przyjechać autobusem lub taxi z
Anacapri. Po przybyciu do wejścia turyści przesiadają się do małych, kilkuosobowych łódek wiosłowych, które obwożą ich po wnętrzu. Przedtem należy jednak przecisnąć się przez mały otwór, co zmusza pasażerów do położenia się na dnie łódki. GROTĘ NALEŻY ZWIEDZAĆ TYLKO PRZY DOBREJ SŁONECZNEJ POGODZIE.
Robi ona duże wrażenie. Zwiedzanie odbywa się jednak tak krótko, że ceny wydają się bardzo zawyżone w stosunku do wartości usługi. Formalnie rzecz biorąc, można się do niej dostać wpław, lecz mogą sobie na to pozwolić tylko dobrzy pływacy i tylko pod koniec dnia, gdy zakończyło się zwiedzanie.