Piacenza
leży przy granicy z Lombardią, na końcu tzw.
Via Emilia - dawnej rzymskiej drogi wojskowej, stanowiącej obecnie główny trakt komunikacyjny regionu. Jest to małe miasto bez większych aspiracji. Tutejsze atrakcje pozostają w cieniu zabytków Parmy czy Modeny. Podróżnych jest tu tak niewielu, że przechodząc przez Piazza dei Cavalli przyciągają spojrzenia, zwłaszcza w martwej porze obiadowej. Na zwiedzanie miasta trzeba poświecić nie więcej niż pół dnia.
Centrum miasta stanowi
Piazza dei Cavalli. Nazwa pochodzi od dwóch słynnych dzieł w brązie -
pary posągów konnych. Odlane zostały z początkiem XVII wieku przez Francesca Mochi, ucznia Giambologni, i niewątpliwie imponują dynamicznym ujęciem ruchu. Jeden z nich to Alessaandro Farnese, kondotier (dowódca wojsk najemnych) Filipa II hiszpańskiego, a drugi to jego syn Ranuccio I. Za pomnikiem wznosi się piękny ceglany
Palazzo del Comune - "
Il Gotico", wybudowany w 1280 roku,
dystyngowany przykład architektury lombardzkiego gotyku. Na tym samym placu znajduje się pochodzacy z tego okresu
kościół San Francesco, z efektownym gotyckim wnętrzem.
Ekspozycja w
Museo Civico obejmuje romańskie i późniejsze rzeźby, zbrojownie oraz wiele dzieł malarskich. Główną atrakcją muzeum jest jednak
Fegato di Piacenza - wykonana z brązu wątroba barania, pokryta imionami bóstw etruskich. Zgodnie z tradycją, służyła ona do przepowiadania przyszłości. Muzeum mieści się w pałacu z XVI wieku, którego właścicielem była rodzina Farnese (
Palazzo Farnese).